Żyje jeszcze który tam ? ........... czy świąteczne porządki pochłonęły was bez reszty . Rozumiem symulujecie pracę i wkradacie się w łaski istot myślących ( myślenie to może w tym przypadku brzmieć dumnie ) raczej odmiennie w nadziej , że dostaniecie garść drobnych na śrut .
A tym czasem dwóch naszych koleżków nie muszę dodawać , że to prawdziwi twardziele strzelają na zagranicznych zawodach ............ zazdraszczam .
Cisza, straszna cisza!
A jeszcze kwiecień ciszy przed nami.
W kwietniu to ja zaczynam trenować i na zawody trzeba pojechać , dosyć zimy .
(03-19-2016, 04:19)yamrt napisał(a): [ -> ]W kwietniu to ja zaczynam trenować i na zawody trzeba pojechać , dosyć zimy .
Jestem za, a jakie zawody?
Ja po takiej przerwie to powinienem się chyba jeszcze raz przedstawić i przywitać hehe.
Mnie robota pogrążyła bez reszty. Życie jednak jest przewrotne i złapałem półpasiec. Jak to mówią nie ma tego złego co by na dobre nie wyszlo
Tomek, na litość...
Co Ty chopie?
Kuruj się bo w tym wieku to wiesz...
Pzdr
A ze choroba ta nie przeszkadza w treningu od poniedziałku ruszam ostro ze strzelaniem.
Mam nadzieję że ta zaraza odpuści na tyle szybko że od kwietnia będę mógł pojechać na jakieś zawody.
Tomaszu szybko wracaj do zdrowia leż pod kołderkom nie forsuj nie oziębiaj organizmu i regularnie przyjmuj leki .zobaczysz jak to jest w wieku starczym chociaż przez chwile .
Co do zawodów , Poznań i rozmyślam o wizycie w Starków a trzeci maj wiadomo .
Do Poznania się pisze no i maj oczywiście.
A o moje zdrowie się martw kolego. Przeleze ja na macie w lesie testując karabinek po pracy dębowego. Oddałem do tej pory kilka strzałów i powiem szczerze że pierwsze wrażenia są naprawdę fajne. Jak już trochę postrzelam to napisze mała recenzje
"...złapałem półpasiec..." Dlaczego nie całego? Nie było na stanie?...(Najgorsze są półśrodki. Jak chorować to na całego, po "pańsku"). Chociaż...? W aptece można prosić o pół paczki leku!
(Jak się okaże, że półpasiec połowicznie zajął 1/3 powierzchni ciała....to lekarz bez kalkulatora nie poradzi! Fundusz nie zrefunduje i trzeba będzie się leczyć...jak zwykle).