Już wiem, że Orlik i Bali się wybiera...
Jak zdążę zrobić karabinek to kupuję namiot i popędzę skopać Wam tyłki
Autko będzie puste z miłą chęcią kogoś po drodze zabiorę.
Chłopaki biorący kurs na Bohumin. Moglibyście jakieś zakupki porobić (np. śrutę
).
Trzeba z Orlikiem gadać. On pewno wie wszystko.
Jak bedzie możliwość - na pewno coś sie do arsenału dokupi.
Sławku tak na prawdę nie potrzebujesz nic. Masz auto w kombi, lub mogę Ci udostępnić moje. Mamy kuchenkę gazową, grilla. Obiady zawsze są darmowe (stawia JSB). Bierzesz tylko kiełbasę na sobotnią kolację i konserwę na śniadanie
Marcinie można zrobić, ale o wiele lepszy śrut jest sprzedawany przez Kubajzza. W fabryce jest 10% taniej w dniu zawodów, ale kupujesz kota w worku...
No ja właśnie liczyłem, że się spotkacie z Kubajzem.
No i ........................ ??????
Jest info, że nasza sprężyna nie zawiodła - jak zawsze.
Co do reszty nie wiem.
Tak krótko - szczęście dopisało i się udało
Bali z Orlikiem jeden punkt do podium