Za 30 minut zaczynam przygodę życia...
2h + Balet Moskiewski + Jezioro Łabędzie....
Przeżyję???
Dasz radę, będzie mniej bolało niż u dentysty
Jak się wczesniej najesz...pewnie przeżyjesz, ale co będzie z psychiką..? Najważniejsz, że to nie ty będziesz w rajtuzach. A do jeziora to trzeba było zabrać Tomka.
Było naprawdę super! Dzieciaki zadowolone, choć do końca nie wiedziały co je czeka...
Kaśka jednak nie kłamała...
Wyszło 3h z przerwą ale poszedłbym jeszcze raz
P.s. Musimy zamówić figurkę baletnicy koniecznie z małą kz-tą.
Zazdraszczam i to szczerze .
(12-20-2017, 10:24)AJU napisał(a): [ -> ]P.s. Musimy zamówić figurkę baletnicy koniecznie z małą kz-tą.
Taa...to jest jakaś myśl. Ciekawe gdzie byś tą kz-tkę umiejscowił...?