03-29-2016, 07:07
Ja zaczynałem trenować sztuki walki jak miałem jakieś 10 lat i przeszedłem naprawdę przez wiele szkół i trenerów i jeśli chodzi o coś dla dzieciaka to moim zdaniem tylko JUDO albo zapasy. Niesamowity rozwój całego ciała przy tym dzieciak nie dostaje zbyt szybko po głowie(jak to miało miejsce w moim przypadku), dodatkowym plusem jest to że nikt go nigdy nie przewróci na podwórku czy ulicy. Uczy dyscypliny i uwalnia od EGO które w dzisiejszych czasach dzieciakom wychodzi z butów.
Co do aikido Jarku to teatrzyk dla dużych dzieci sam trenowałem 1,5 roku i to było stracone 1,5 roku.
Co do aikido Jarku to teatrzyk dla dużych dzieci sam trenowałem 1,5 roku i to było stracone 1,5 roku.