04-12-2017, 10:15
Tak się mocno zastanawiałem czy wogóle warto cokolwiek pisać na tamat bohatera powyższego materiału...
Prawie wiek temu Włosi mieli podobne zjawiska.
Oczami wyobraźni widzę go na czele włoskich szturmówek Czarnych Koszul...
Nie żałuje gościa tylko wszystkich, którzy mu klaszczą.
Prawie wiek temu Włosi mieli podobne zjawiska.
Oczami wyobraźni widzę go na czele włoskich szturmówek Czarnych Koszul...
Nie żałuje gościa tylko wszystkich, którzy mu klaszczą.