Lufa wyczyszczona, karabinek wysuszony i przygotowany, śrut powarzony, akumulatorki do latarki podładowane, prawie spakowany. Jutro o 6 strzelnica i sprawy techniczne (jak zawsze przed zawodami). W piątek o 15 wyruszamy w trójkę z Bartkiem i Marcinem ! Ustaliliśmy że jedziemy się dobrze bawić, na wynik nie liczymy ! :
Na pewno nikt się nie wybiera, wpisowe podobno na miejscu jeszcze można zapłacić !
Na pewno nikt się nie wybiera, wpisowe podobno na miejscu jeszcze można zapłacić !