02-10-2020, 11:01
Jadąc na praskie lotnisko...
Nie mogłem się powstrzymać .
Nie mogłem się powstrzymać .
Z cyklu - byli tu nasi...
|
02-10-2020, 11:01
Jadąc na praskie lotnisko...
Nie mogłem się powstrzymać .
Moja rodzinna miejscowość, łezka się w oku kręci
No i wyszło, kto tu jest właścicielem ziemskim
02-12-2020, 05:57
No i wyszedł kułak.... Brandon z Brandysowa. Tera będziem Pana w pierścień całować na przywitanie....
02-15-2020, 10:58
Fakt, Brandys to literacka zacna rodzina. Brandon....to Brandon.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|