Liczba postów: 3,342
Liczba wątków: 61
Dołączył: Sep 2015
Reputacja:
4
Dlaczego po strzelaniu zimowa porą czyli teraz , jedyny słuszny czyli sztajer zapowietrza się ?
Konkretnie jeżeli po strzelaniu nie wykręcę kartusza i pozostawię go w ciepłym pomieszczeniu i następnego dnia wykręcam kartusz to w komorze strzałowej pozostaje powietrze i można oddać strzał beż zasobnika powietrza . Żeby było śmieszniej dzieje się tak w każdym sztajerze które mam i tylko przy niskich temperaturach .
No i dlaczego i czy macie podobnie ? a jeszcze jedno uprzedzam pytanie karabiny stabilnie trzymają prędkość przed i po zapowietrzeniu .
Liczba postów: 990
Liczba wątków: 133
Dołączył: Dec 2015
Reputacja:
1
U mnie po strzelaniu na mrozie niekiedy regulator odpowietrza się po kilkunastu sekundach ale zazwyczaj odpowietrza się prawidłowo.
Liczba postów: 3,047
Liczba wątków: 147
Dołączył: Feb 2016
Reputacja:
3
Wracając do tematu - kompletnie się nie znam na "Waszych" mechanizmach, ale może problem jest prozaiczny - powiązany z niskimi wartościami temperatury, np. inaczej pracujące uszczelnienia systemu lub skropliny?
Liczba postów: 2,926
Liczba wątków: 73
Dołączył: Sep 2015
Reputacja:
8
Generalnie nasz sprzęt nie jest przystosowany do dużego strzelania w niskich temperaturach.
W wojsku zazwyczaj mają specjalnie do tego przystosowany sprzęt np. do walki w arktyce...
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2016
Reputacja:
0
W moim sztajerze też to zauważyłem.Po wykręceniu kartusza oddał jeszcze strzał.
Liczba postów: 721
Liczba wątków: 11
Dołączył: Apr 2016
Reputacja:
0
Nie wiem jak to wygląda w praktyce ale jeżeli kartuz jest załadowany to powietrze jest w układzie. Nie znam się na sztajerach ale myślę że niska temperatura powoduje zamknięcie układu z niedużą ilością powietrza według mnie ta ilość nie pozwala na oddanie poprawnego wystrzału .Ale to moja teza nie znam się.
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2016
Reputacja:
0
Zapewne ma to związek z temperaturą.Może jest tak że, gdy jest karabinek na mrozie i osiągnie temperaturę otoczenia, wtedy idzie inna dawka powietrza aby regulator odciął kartusz.To tak jak z kołem gdy napompujemy koło w samochodzie latem i zostawimy tak do zimy to będzie flak. I teraz karabinek zabierzemy do domu gdzie temperatura jest np 22 *C, to ta zimna dawkę powietrza w regulatorze i komorze strzałowej ogrzewa się a co za tym idzie rozszerza się.Pewnie powstaje wyższe ciśnienie od tego na jakie jest ustawiony regulator.I może to powoduje że system się uszczelnia i powietrze nie schodzi,można oddać strzał przy wykręconym kartuszu?