Sprawa prosta do naprawy:
1. Demontujemy system z osady
2. Wybijamy mały sworzeń przycisku bezpiecznika (poz.16)
3. Dokręcamy dwie poluzowane śrubki (poz.13) - ja to dodatkowo zabezpieczyłem odrobiną Loctite
4. Dla lepszego samopoczucia polerujemy zewnętrzną powierzchnię ząbka dźwigni bezpiecznika (poz.15) - teraz przesuwanie cylindra jest bezgłośne
5. Zakładamy posmarowaną smarem sprężynkę (poz.14) w odpowiednim miejscu, składamy i zabezpieczamy na koniec sworzniem (poz.16)
Kilka minut i sprzęt sprawny - powodzenia!
1. Demontujemy system z osady
2. Wybijamy mały sworzeń przycisku bezpiecznika (poz.16)
3. Dokręcamy dwie poluzowane śrubki (poz.13) - ja to dodatkowo zabezpieczyłem odrobiną Loctite
4. Dla lepszego samopoczucia polerujemy zewnętrzną powierzchnię ząbka dźwigni bezpiecznika (poz.15) - teraz przesuwanie cylindra jest bezgłośne
5. Zakładamy posmarowaną smarem sprężynkę (poz.14) w odpowiednim miejscu, składamy i zabezpieczamy na koniec sworzniem (poz.16)
Kilka minut i sprzęt sprawny - powodzenia!