Fabryka JSB cieszy się wielką popularnością. Wiadomo, są producentami świetnej jakości śrutu.
Wielu z nas używa ich produktów osiągając tym samym coraz lepsze wyniki :).
Ta czeska firma zdobywa popularność również w inny sposób. Na bardzo zróżnicowanym terenie przyległym do fabryki organizowane są cyklicznie zawody w strzelectwie terenowym, a JSB jest głównym ich sponsorem.
Tym razem w Bohuminie nasi czescy koledzy zorganizowali dwudniowe zawody HFT w ramach Czesko-Polskiego Pucharu i Pucharu Českéj Sklopky 2017.
Każdego dnia obowiązywał 30-to figurkowy tor.
Na to strzeleckie święto przybyło ponad stu strzelców z Czech i Polski. Naszą grupę Beaver reprezentowali (od lewej): Damian Orzoł (Orlik), Sławomir Opiela (Aju) i Bartłomiej Lichołat (Bali).
Dzień piewszy – sobota.
Mimo pięknego poranka, start zawodów, ze względu na obfite opady został przesunięty o jakieś 2h. Było to bardzo dobre posunięcie, bo w strugach deszczu strzelaliśmy tylko w czasie pierwszych 60 minut…
Fotek tego dnia nie robiłem – wszystkie wrażliwsze na wodę akcesoria pozostawiłem pod dachem…
Tor rozstawiony został w standardowej linii – podobnie jak to miało miejsce podczas bohumińskiej eliminacji Pucharu Zimowego. Teren zawodów jest zróżnicowany, co organizatorzy skrzętnie wykorzystali. Mieliśmy cele na otwartym terenie przyległym do polany, były figurki wysoko na drzewach oraz na wysokich zboczach…
Tego dnia mimo deszczu wyniki były nadzwyczaj wysokie, może ze względu na brak mocnego wiatru i stonowane oświetlenie pochmurnego nieba.
Wyniki naszej beaverowej grupy po sobotnich rozgrywkach:
Bali/kategoria Open- 53p
Orlik/kategoria Open – 56p
Aju/kategoria Springer – 55p
Dzień drugi – niedziela.
Tym razem pogoda nas oszczędziła i w przeciwieństwie do soboty – było bardzo słonecznie wręcz upalnie. Zawarta w powietrzu wilgoć wraz z wysoką temperaturą tworzyły ciężką do strzelania aurę, szczególnie na terenie otwartym.
Pojawił się wiatr, często o bliżej nieokreślonym kierunku, najbardziej dotkliwy na ścianie lasu przy polanie.
Tor nieco się zmienił, organizatorzy odjechali z linią strzelania o kilka metrów zmieniając odległości do celi. Niektóre figurki zostały przestawione, a przy innych dostawione przeszkadzajki ograniczające pole ostrzału.
Było kilka stanowisk które wymagały odsunięcia się od palika lub strzelania wyłącznie po prawej jego stronie. Osobiście najbardziej dotkliwie odczułem dyskomfort strzelania do figurek postawionych w cieniu na tle jasno oświetlonego 'zapola’ 🙂 W ten sposób blacha figurki zlewała się z obszarem KZ skutecznie utrudniając poprawne celowanie.
Na poniższym zdjęciu widać (a w zasadzie nie widać 🙂 ) jeszcze 2 inne figurki podobnie umieszczone, gdzie krzyż zanikał na tle niemal czarnej figurki.
Wyniki niedzielne:
Bali/kategoria Open – 57p
Orlik/kategoria Open- 54p
Aju/kategoria Springer- 53p
Finalne najlepsze wyniki i miejsca naszych zawodników:
Kategoria Open:
1. Grzegorz Mazur (PL): 112p
2. Ladislav Pusztai (CZ): 111p
3. Martin Krupka (CZ): 111p
4/5. Bartłomiej Lichołat(PL): 110p
4/5. Damian Orzoł (PL): 110p
Kategoria Springer:
1. Sławomir Opiela (PL): 108p
2. Onderj Kramolis (CZ): 92p
3. Adam Hyska (PL): 91p
Podsumowując była to świetna impreza. Wszyscy uczestnicy świetnie się bawili przy pysznym jedzeniu, wybornym piwku (obiady ze złocistym napojem w ramach opłaty za zawody) i innych atrakcjach m.innymi – zwiedzaniu fabryki w czasie normalnej produkcji, strzelaniu fantowym – tu szczególne podziękowania dla atrakcyjnej Marzenki, która 'ustrzeliła’ mi oryginalną czarną czapeczkę JSB Match Diabolo 🙂
Było wspólne polsko-czeskie strzelanie do sylwetek (zainicjowane sprzętowo przez Wojtka Borynę), było kupę śmiechu (Wojtek Smolorz jest w mowie bardziej czeski niż sami Czesi 🙂 )
Same konkurencje strzeleckie przygotowane idealnie, podczas 2 dni nie usłyszeliśmy żadnego technicznego gwizdka!
Cieszę się z nowych znajomości, udało się poznać świetnych polskich i czeskich zawodników, usłyszeć od samych naszych reprezentantów mnóstwo ciekawych (nie publikowanych) historii w tym np. z wyjazdów na MŚ do Anglii… 'Stara Gwardia’ dała się poznać z najlepszej strony. To wielki zaszczyt strzelać z Wami wszystkimi!
Gratuluję Baliemu i Orlikowi bardzo wysokich punktów – niech moc będzie z nami 🙂
Do następnego zobaczenia w czeskim Bohuminie!
Fotki Orlik #1
Fotki Orlik #2
Fotki Aju (kilka panoramicznych fotek)
P.S. @ panoramicznych fotkach – powiększ obraz i przesuwaj na boki. (Przepraszam kolegów ze zniekształconymi twarzami – niepotrzebnie się ruszali 🙂 )