W ubiegłą niedzielę odbyły się zawody HFT/FT w Łazach. Kończąca cały cykl Pucharu Zimowego impreza, odbyła się na terenie zalewu Mitręga. Pogoda, podobnie do poprzednich eliminacji – dopisała, czasami zza chmur wyjrzało na chwilę słońce.
Miejscówka oraz ułożenie toru niemalże bliźniacze do Kąpieliska Leśnego w Zabrzu, gdzie miesiąc temu mieliśmy okazję razem postrzelać…
I tym razem, wiatr był główną atrakcją zawodów, choć w sile mniejszy niż w Zabrzu, dotkliwie dał się we znaki swoją zmiennością co do kierunku i natężenia.
Sam tor mógł się wydawać, jak to określali zawodnicy z innych grup strzeleckich tuż po imprezie – nudny. Praktycznie czyste przedpole i teren przy stanowisku umożliwiał oddawanie prawie wszystkich strzałów z typowego jaszczura, co potwierdzają artystyczne fotki kolegi Damiana…
Zapamiętałem łącznie trzy stanowiska, które wymagały innego podejścia:
– figurka na ~9m i duży ~30 stopniowy kąt,
– figurka z kz-tką przesłoniętą przez cienką brzózkę,
– figurka z kz-tką ograniczoną 'od góry’ przez niekształtny pień drzewa.
W tych ostatnich przypadkach należało odsunąć się od znacznika stanowiska i znaleźć wygodną pozycję.
Mimo, jak by się mogło wydawać sporych udogodnień kompletów nie było, a to właśnie głównie za sprawą zmiennej bryzy (wzmagającej się wraz z upływającym czasem) od strony jeziora.
Wiatr był o tyle nieprzewidywalny, że często przyjmowane poprawki były błędem – a śrut trafiał w środek krzyża…
Ten dzień był dla nas wyjątkowo sympatyczny. Uczestnicy świetnie się bawili bo organizacyjnie było wszystko dopięte na przysłowiowy ostatni guzik. Mała ilość gwizdków, brak zatorów na torze znamienicie o tym świadczyło.
Tego dnia w skład bobrowej grupy wchodzili: Ania, Krzysztof, Danusia, Marcin, Bartłomiej, Damian, Sławek i Tomasz.
Na podium indywidualnie wszedł Tomasz Marszałek z wynikiem 50p/100% po zaciętej dogrywce pokonując Tomka Śliwę w pierwszej fazie (klęczak) i Tomka Kocikowskiego w pozycji stojącej, wygrywając tym samym pierwsze miejsce i złoty medal!
W klasyfikacji generalnej nasz Tomasz wskoczył na trzecie miejsce tuż za Tomkiem Śliwą i Krzysztofem Siudą. Gratulacje – to był świetny sezon zimowy Tomka…
Danusia Markisz w generalce w dodatkowej kategorii Najlepsza Kobieta, objęła 3 miejsce z wynikiem 290,68%. Trzeba zaznaczyć, że Danusia najczęściej przyniosiła drużynie potrzebnych punktów!
Drużynowo, dzięki dosłownie kilku procentom wygraliśmy cały cykl pucharowy i z końcowym wynikiem 298,6% cała drużyna odebrała puchary za 1-sze miejsce.
Napawa to wielkim optymizmen na cały sezon i miejmy nadzieję, utrzymamy lub czego nam życzę – poprawimy wyniki w sezonie letnim!
Podsumowanie Pucharu Zimowego
Zdobyte medale w poszczególnych eliminacjach
Indywidualnie:
Złoto x 3: Tomasz Marszałek-HFT2 (Łazy), Damian Orzoł-HFT1 (Mikstat), Sławomir Opiela-HFT2 (Mikstat)
Srebro x 2: Tomasz Marszałek-HFT2 (Zabrze), Marcin Markisz-HFT1 (Jaworzno)
Brąz x 2: Sławomir Opiela-HFT2 (Jaworzno, Bohumin)
Drużynowo:
Złoto x 1 (Mikstat)
Srebro x 2 (Jaworzno, Łazy)
P.S. Tego dnia na zalewie, mimo wczesnej wiosny i niskiej temperatury, karpie brały aż miło… żal, że sprzętu wędkarskiego z sobą nie zabrałem.